Ustalenie kosztów ogrzewania na podstawie podzielników można kwestionować

W związku ze zbliżającym się sezonem grzewczym pojawia się temat rozliczania kosztów ogrzewania. Gdy właściciel jest jeden albo jest ich tylu, że wspólnota rządzi się według zasad określonych w Kodeksie cywilnym, od strony formalnej podział kosztów ogrzewania przedstawia się raczej klarownie. Inaczej wygląda rozliczenie kosztów ogrzewania w budynkach wielorodzinnych, przez spółdzielnie, czy duże wspólnoty. Między innymi zdarza się, że koszty te ustalane są na podstawie podzielników ciepła. Urządzenia te nie są miernikami, a opłaty wyliczone na ich podstawie mogą różnić się od tych które można wyliczyć na podstawie stosunku kwoty wydanej na ogrzewanie w całym budynku w stosunku do powierzchni mieszkania.

Sprawy takie mogą i powinny znajdować finał na drodze sądowej, zwłaszcza gdy rachunki są znaczne.

Dodatkowo na wysokość rachunku za ogrzewanie mogą wpływać nienależyta termomodernizacja lub jej brak oraz puste nieogrzewane lokale, których nikt nie zamieszkuje. Za stan budynku wielorodzinnego lub jego części wspólnych w przypadku wyodrębnienia lokali odpowiada bowiem właściciel/właściciele budynku. Natomiast za szkody innych mieszkańców w postaci nadmiernych opłat za ogrzewanie wynikających z nieogrzewania lokali sąsiednich odpowiadają osoby odpowiedzialne za te lokale sąsiednie.

W kwestii podzielników z uwagi na skalę problemu i masowe zainteresowanie tematem proponuję klientom wykupienie wzoru pozwu. Zainteresowanych proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

 

 

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Domy, czy domki – stawka vat

Uproszczenie procedur budowlanych, a także wysokie koszty, przyczyniły się do wzrostu popularności budynków o małych metrażach. Dostawie takich budynków towarzyszą wątpliwości, co do stawki vat.

Odnoszę się do budynków, gdyż vat ma swoje zasady regulujące ustalenie postawy opodatkowania. Mianowicie niezależnie od tego, czy budynek jest odrębnym przedmiotem własności z podstawy opodatkowania nie wyodrębnia się wartości gruntu.

W prospektach i wizualizacjach przygotowywanych przez deweloperów często widnieją niewielkie obiekty nazywane domami? Z perspektywy kupującego nasuwa się pytanie dlaczego tak jest i jakie mogą być tego skutki prawne, a także jakie ryzyka podatkowe można napotkać przy sprzedaży tego typu obiektów?

Klasyfikacja obiektu budowlanego zależy od tego, jakie cechy nada mu inwestor za pomocą projektantów i wykonawców, o ile inwestor nie projektuje lub nie buduje dla siebie. Obok koncepcji biznesowej i wizji inwestora dla projektu i wykonania istotne są postanowienia planu zagospodarowania przestrzennego, warunków zabudowy oraz przepisów prawa budowlanego.

Z perspektywy podatku vat dla nabywcy korzystniej może być nabyć dom niż domek letniskowy, ponieważ budownictwo mieszkaniowe objęte społecznym programem mieszkaniowym korzysta z obniżonej stawki vat, a stawka vat wpływa na cenę. Dla inwestora ten wariant również jest bardziej korzystny, gdyż odprowadza mniejszą kwotę podatku.

Niestety jednak przepisy nie są w tym względnie wystarczająco precyzyjne i przy budowie budynków wielofunkcyjnych warto uzyskać indywidualną interpretację prawa podatkowego, aby uniknąć ryzyka domiaru podatku oraz oceny przez organy podatkowe transakcji, jako opodatkowanej stawką 23%.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady w konkretnej sprawie. W związku z tym autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania zindywidualizowanej pomocy prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Opodatkowanie VAT sprzedaży nieruchomości

Podczas wakacji ożywienie na rynku nieruchomości nie ustaje, dużo się buduje i oddaje do użytku. Zdarzają się jednak sytuacje, że budowa nie jest zakończona a inwestor traci płynność finansową. W związku z tym pojawia się pytanie, jak w obrocie profesjonalnym opodatkowana jest sprzedaż nieruchomości z taką nieukończoną budową?

Niestety prawo nie dostarcza bezpośredniej i jednoznacznej odpowiedzi na powyżej postawione pytanie. Powoduje to, że tego typu transakcje są obarczone pewnym ryzykiem prawnym. Stąd przed wizytą u notariusza warto uzyskać indywidualną interpretację prawa podatkowego, co do której wniosek pomoże przygotować doradca podatkowy.

Poza kwestią tego, czy nieukończenie budynku wskazuje na niezabudowanie działki, w praktyce wątpliwości może budzić interpretacja pojęcia zasiedlenia, które jest niedookreślone, a także jak traktować budynki o mieszanym przeznaczeniu, usługowo -mieszkalnym i wreszcie, czy przeznaczenie mieszkalne w odniesieniu do sprzedaży profesjonalnej nieruchomości będzie miało skutki podatkowe, czy jak opodatkować sprzedaż nieruchomości z samowolą budowlaną.

Na te i inne pytania odpowiedzi może udzielić również doradca podatkowy zajmujący się tematyką nieruchomościową.

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie wpisu. W celu uzyskania indywidualnej pomocy prawnej zachęcam do kontaktu telefonicznego i mailowego.

Finansowa odpowiedzialność za brak nadzoru nad boiskiem może przekraczać wartość działki

Jak co roku o tej porze wraca temat uciążliwości spowodowanych przez obiekty, takie jak, np. boiska, czy inne obiekty o przeznaczeniu rekreacyjnym, graniczące z nieruchomościami wykorzystywanymi na cele mieszkaniowe. Często włodarze nie dostrzegają skali odpowiedzialności za korzystanie z obiektu i związanych  z tym kosztów, które mogą przekroczyć nawet wartość działki. Nawet jeśli początkowo decyzja o zlokalizowaniu konkretnego przedsięwzięcia miała służyć czyjemuś dobru, a nie tylko zrobić komuś na złość, to praktyka pokazuje, że uciążliwość boisk dla właścicieli sąsiadujących nieruchomości jest znaczna. W związku z tym skutecznie mogą oni domagać się zadośćuczynienia a nawet odszkodowania. Może to doprowadzić do kosztownych i długotrwałych procesów. Gdy skutki działalności boiska, czy strefy rekreacyjnej, odczuwa większa ilość osób, skutki finansowe nieroztropnych decyzji mogą być dla danej jednostki samorządu terytorialnego większe. W praktyce wynika to głównie z hałasu, braku dbałości o właściwe użytkowanie i czystość, braku właściwego dozoru nad obiektem i osobami, które korzystają z boiska, niezamykaniu obiektu na noc, ale też w szczególności spożywania na obiekcie alkoholu. Na teren sąsiednich nieruchomości mogą również, np. wpadać piłki z boiska,  a każda osoba, która po taką piłkę wybierze się bez zgody sąsiada ryzykuje narażenie się na odpowiedzialność.

Na pytanie, czy budować takie obiekty, odpowiedź brzmi tak, ale rozsądnie i uwzględniając możliwości dozoru i koszty, a także uzasadnione interesy sąsiadów. Jeśli średni koszt ekranu akustycznego wynosi około 1.500 zł za m2, to koszt 40 m2 takiego ekranu to około 60.000 zł. Taki ekran nie chroni jednak w pełni skutecznie sąsiadów od wszelkich uciążliwości. Do tego trzeba więc doliczyć zadośćuczynienia po orientacyjnie (w zależności od rozmiaru naruszenia własności oraz dóbr osobistych) przynajmniej około 10.000 zł dla właścicieli każdej z sąsiadujących nieruchomości (szacując opierając się na orzecznictwie) oraz koszty procesu ponad 4.000 zł od każdej z sąsiadujących nieruchomości (przyjmując, że roszczenie wynosi 10.000 zł). Podkreślenia wymaga jednak, że naruszenie spokoju sąsiadów po uzyskaniu zadośćuczynienia może się nie skończyć, co otwiera drogę do kolejnych procesów. Ponadto uwzględnienia wymagają koszty stałe utrzymania i konserwacji obiektu, a także utrzymania czystości, np. opróżniania koszy na śmieci, koszenia trawy, usuwania liści jesienią, połamanych gałęzi, usuwania szkód spowodowanych przez zwierzęta,  itd.

Jeśli więc, np. gmina nabyła nieruchomość rolną za kilkadziesiąt tysięcy złotych i chciałaby ją przeznaczyć na cele rekreacyjne, zmuszona jest uwzględnić interes sąsiadów. W przeciwnym razie naraża się na znaczne koszty, a decydenci ryzykują odpowiedzialność za nieracjonalne gospodarowanie zasobami.

Moja kancelaria oferuje usługi reprezentacji właścicieli pokrzywdzonych przez naruszanie ich własności oraz dóbr osobistych niejako związanych z wykonywaniem własności nieruchomości mieszkaniowej, takich jak ochrona życia prywatnego, bezpieczeństwa miejsca zamieszkania oraz spokojnego korzystania ze swojej własności.

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

 

 

Wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy do czasu zasiedzenia – przełomowe orzeczenie 7 sędziów SN

3 kwietnia 2024 r. Sąd Najwyższy w składzie 7 sędziów wydał uchwałę sygn. III CZP 103/22 i rozstrzygnął, czy byłemu właścicielowi może przysługiwać przeciwko posiadaczowi samoistnemu rzeczy roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z niej (art. 224, 225 k.c.) za okres poprzedzający nabycie przez tego posiadacza własności rzeczy w drodze zasiedzenia? W uchwale Sąd orzekł, że ​utrata własności rzeczy na skutek zasiedzenia nie powoduje wygaśnięcia roszczenia byłego właściciela o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy w okresie poprzedzającym upływ terminu zasiedzenia. Orzeczenie to przełamało dotychczasową linię orzeczniczą.

W związku z tym właściciele, którzy utracili swoje nieruchomości, mogą dochodzić wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy uwzględniając jednak termin przedawnienia roszczeń.

Moja kancelaria reprezentuje klientów w procesach o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy. Istnieje również możliwość umówienia konsultacji w celu ustalenia, czy upłyną termin przedawnienia odszkodowania za bezumowne korzystanie z rzeczy.

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi w związku z tym odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej pomocy prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub e-mailowy.

 

Akcja PIT-2023

Już tylko do końca miesiąca można rozliczyć PIT za 2023 r. W związku ze zbliżającym się upływem terminu na rozliczenie i zapłacenie podatku dochodowego od osób fizycznych, zapraszam wszystkich, którym zeznania podatkowe sprawiają trudność, w szczególności osoby osiągające przychody ze źródeł położonych za granicą (dochody zagraniczne), marynarzy, osoby rozliczające ulgi, jak również klientów, którzy sprzedali nieruchomości w zeszłym roku.

Warto przypomnieć osobom, które samodzielnie prowadzą uproszczone księgi podatkowe, a korzystały z przerwy w wykonywaniu działalności gospodarczej, że termin rozliczenia PIT-28 w tym roku jest zrównany z innymi PIT-ami w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT-36, PIT-37, PIT-38 i PIT-39).

Zachęcam do udziału w konsultacjach stacjonarnie lub zdalnie oraz uzyskania pomocy w wypełnieniu formularzy podatkowych i wyliczeniu podatku, zwłaszcza w bardziej skomplikowanych stanach faktycznych. Pomoc doradcy podatkowego pozwala bowiem obniżyć ryzyko związane z nieprawidłowym zadeklarowaniem podatku oraz wpłatą podatku w niewłaściwej wysokości.

W tym miesiącu Kancelaria pracuje do 26 kwietnia. Warto więc wcześniej zarezerwować dogodny termin spotkania i nie czekać do ostatniej chwili, jeśli Państwa zeznanie wymaga dłuższych obliczeń albo jest nietypowe.

Przypominam też o możliwości występowania o interpretacje podatkowe z pomocą doradcy podatkowego w celu wykluczenia ryzyka błędu w niejednoznacznych stanach faktycznych i prawnych.

VAT od cesji umowy deweloperskiej

Podatnicy od dawna borykają się z ryzykiem związanym z brakiem jednolitej wykładni oraz praktyk dotyczących rozliczenia vat od cesji umowy deweloperskiej. Dotychczas w tego typu sprawach podatnicy, aby obniżyć ryzyko podatkowe nieprawidłowych rozliczeń i uniknąć ewentualnych sankcji, występowali o interpretacje podatkowe. Te jednak nie są jednolite, a niekiedy nawet stoją w sprzeczności z orzeczeniami sądów.

Wątpliwości dotyczą przedmiotu opodatkowania. Mianowicie, czy mamy do czynienia z usługą, czy towarem. W konsekwencji przepisy nie rozstrzygają wprost stawki podatkowej dla cesji umowy deweloperskiej i możliwości skorzystania z obniżonego vat, analogicznie jak przy przeniesieniu własności nieruchomości. Zagadnienie to ma rozstrzygnąć wkrótce NSA. Nie wiadomo, czy nowe orzeczenie NSA rozwiąże wszystkie problemy narosłe wokół przepisów ustawy o podatku od towarów i usług w związku z cesją umowy deweloperskiej. Przepisy ustawy o vat wymagają interwencji legislacyjnej, co od lat podnosi środowisko doradców podatkowych.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka w związku z tym nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej pomocy prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Brak odliczenia składki zdrowotnej – podwójne opodatkowanie?

Wielu Polaków odczuło pogorszenie własnej sytuacji ekonomicznej w związku z wejściem w życie Polskiego Ładu. Wśród kontrowersyjnych zmian w prawie prymat wiedzie brak odliczenia składki zdrowotnej od podatku. Zastrzeżenia budzi to, że składka ta naliczana jest od dochodu, który również podlega opodatkowaniu. Ten sam dochód jest zatem podstawą wyliczenia dwóch obciążeń. Mechanizm jest wadliwy i powoduje podwójne opodatkowanie dochodu. Jest to sprzeczne z zasadami konstytucyjnymi ochrony własności (ktoś jeszcze o takich zasadach pamięta?).

Przepisy te powinny być zmienione. Nawet bowiem wygranie sprawy przed trybunałem konstytucyjnym odnośnie do składek na ubezpieczenie zdrowotne nie gwarantuje, że ustawodawca nie wymyśli nowego mechanizmu oskładkowania, w którym podstawą będzie dochód po odliczeniu podatku lub podstawą opodatkowania będzie dochód po odliczeniu wszelkich składek przy jednoczesnym podwyższeniu stopy procentowej podatku lub składki.

Zachęcam jednak, zwłaszcza w sprawach o małe kwoty ZUS, do kontaktu z Kancelarią. „Precedensowe orzeczenia” w sprawach podatkowych oraz ZUS często zapadają w odniesieniu do niewielkich kwot, co wiąże się z mniejszym ryzykiem ekonomicznym dla strony zastępowanej.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady w konkretnej sprawie. Autor nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Komentarz dr Agnieszki Zając dla Gazety Prawnej – ulga na spłatę kredytu przy sprzedaży nieruchomości

W dniu dzisiejszym ukazał się na łamach Dziennika Gazety Prawnej (Nr 94 z 18.05.2021, s. 2) komentarz mec. A. Zając dotyczący ulgi na spłatę kredytu przy sprzedaży nieruchomości. Z publikacji wynika, że w przedmiocie spłaty kredytu mieszkaniowego z ceny sprzedaży nieruchomości wydawanych jest sporo interpretacji na korzyść podatników. Brak interpretacji może spowodować wszczęcie postępowania podatkowego wobec osób, które skorzystają ze zwolnienia na spłatę kredytu. Jest to prawdopodobne tym bardziej, że niektóre składy orzekające sądów administracyjnych przyjmują pogląd, że ze zwolnienia może skorzystać spłata kredytu, ale zaciągniętego na zakup innej nieruchomości, niż ta, która jest sprzedawana. Uzyskanie interpretacji korzystnej dla podatnika chroni podatnika, który zastosował się do interpretacji.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej w konkretnej sprawie proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.