W jakich sytuacjach fotowoltaika prosumencka korzysta ze zwolnienia z podatku akcyzowego?

Opodatkowana akcyzą jest m.in.

1. sprzedaż energii elektrycznej nabywcy końcowemu na terytorium kraju, w tym przez podmiot nieposiadający koncesji na wytwarzanie, przesyłanie, dystrybucję lub obrót energią elektryczną w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne, który wyprodukował tę energię;

2. zużycie energii elektrycznej przez podmiot nieposiadający koncesji, który wyprodukował tę energię;

Wykorzystywanie wyprodukowanej w ramach instalacji fotowoltaicznej energii na potrzeby własne, powoduje, że powstaje obowiązek podatkowy. Natomiast nie powstaje obowiązek podatkowy w podatku akcyzowym w związku ze sprzedażą energii, jeśli prosument nieposiadający koncesji  nie zbywa odpłatnie energii na rzecz innych podmiotów.

Zużycie energii elektrycznej na potrzeby własne, jeśli została ona wyprodukowana z generatorów o łącznej mocy nieprzekraczającej 1 MW przez podmiot, który wyprodukował tę energię, jest zwolnione z akcyzy w oparciu o § 5 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej z 28.06.2021 r. w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego. W konsekwencji, w opisywanej sytuacji zużywania przez prosumenta we własnym zakresie energii z instalacji fotowoltaicznej nie ma obowiązku składania zgłoszenia rejestracyjnego w zakresie podatku akcyzowego, ani składania kwartalnych deklaracji akcyzowych AKC-KZ.

Szef KAS z pismem 1 lutego 2023 r., nr DOP7.8101.4.2022, (dot. zm. interpretacji indywidualnej) potwierdził też, że mimo wcześniejszych wątpliwości, w sytuacji wynajmowania przez najemcę pomieszczeń w budynku, na którym znajduje się instalacja fotowoltaiczna, występuje możliwość zastosowania zwolnienia od akcyzy dla zużycia energii elektrycznej, gdy łączna moc generatorów nie przekroczy 1 MW. Kwestia ta jednak nie jest wystarczająco precyzyjnie uregulowana, stąd w celu ochrony przed ryzykiem naruszenia prawa podatkowego warto wystąpić o interpretację podatkową.

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania pomocy prawnej w indywidualnej sprawie proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Dlaczego branża IT powinna korzystać z usług doradców podatkowych?

W związku z doniesieniami medialnymi o tym, że kontrole skarbówki mają się skupić na branży IT, rodzą się pytania o to, jak zawczasu zmniejszyć ryzyko związane z domiarem podatku lub sankcjami w przypadku wystąpienia nieprawidłowości w rozliczeniach podatkowych. Fiskus pod lupę brać ma szczególnie zasadność zastosowania autorskich kosztów uzyskania przychodów oraz zasadność wyboru formy prawnej opodatkowania ryczałtem. Również w kwestii kosztów prowadzenia działalności w postaci home office organy podatkowe w praktyce mogą kierować się fiskalizmem.

Podkreślenia wymaga, że przepisy prawa podatkowego często nie są jednoznaczne. Zatem mimo braku woli ich naruszenia, w praktyce może wystąpić niezgodność rozliczenia podatkowego z prawem podatkowym, zwłaszcza że interpretacji przepisów dokonują organy podatkowe.

Co daje współpraca z doradcą podatkowym:

1. zdefiniowanie obszarów działalności regulowanych przez niejednoznaczne przepisy;

2. wystąpienie o wiążące organ interpretacje podatkowe w kwestiach budzących wątpliwości, zanim dojdzie do rozliczenia;

3. zweryfikowanie prawidłowości rozliczenia, zanim uczyni to organ podatkowy;

4. wszechstronna weryfikacja należytej staranności przedsiębiorcy (pracownika) w kontekście właściwych jego działalności ryzyk prawnych;

5. szeroka informacja na temat formy opodatkowania, kosztów uzyskania przychodu, możliwych uproszczeń w rozliczeniach oraz ulg dla branży IT;

6. zmniejszenie ryzyka odpowiedzialności za naruszenie prawa poprzez powierzenie prowadzenia spraw podatkowych doradcy podatkowemu;

7. reprezentacja w trakcie kontroli oraz postępowania podatkowego umożliwiająca realizację prawa podatnika do czynnego udziału w kontroli/ postępowaniu podatkowym oraz interpretacji niejasnych przepisów na korzyść podatnika;

8. oszczędność czasu i pieniędzy poprzez brak konieczności uczestniczenia w ewentualnych dalszych postępowaniach podatkowych wynikających z profiskalnej wykładni prawa podatkowego przez organy podatkowe.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi indywidualnej porady prawnej. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania pomocy prawnej w konkretnej sprawie, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Rewolucyjny wyrok w sprawie podatku od obiektów lub urządzeń budowlanych – do kiedy szansa na wznowienie postępowań?

Wyrokiem z 4 lipca 2023 r. (SK 14/21) Trybunał Konstytucyjny orzekł, że definicja legalna obiektu budowlanego z uwagi na brak precyzyjnego wskazania, co jest obiektem budowlanym w rozumieniu prawa podatkowego, jest sprzeczna z art. 217 Konstytucji.
Wyrok ten ma znaczenie dla osób, które prowadzą działalność gospodarczą.
Zmian legislacyjnych należy się spodziewać w terminie 18 miesięcy od ogłoszenia wyroku. Ze względu na doniosłość regulacji, ustawodawca nie zrezygnuje z opodatkowania budowli. Przynosi ono bowiem znaczne wpływy do budżetu. Z uwagi na to, że mamy do czynienia z podatkiem quasi katastralnym ad valorem 2% od niezamortyzowanej wartości początkowej obiektu, danina, którą należy odprowadzić do budżetu w okresie 20 lat sięga 40% wartości początkowej obiektu.

Nie każdy jednak od razu po ogłoszeniu wyroku TK złożył wniosek o wznowienie postępowania. Z uwagi na możliwą dużą wartość podatku spornego, warto powołać się na linię orzeczniczą, popartą doktrynalnie, dopuszczającą, w przypadku odroczonego wejścia w życie wyroku, złożenie wniosku o wznowienie postępowania w terminie 1 miesiąca od upływu terminu utraty mocy obowiązującej definicji budowli, czyli do stycznia 2025 r. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo jednak dokładnie, jak zachowają się organy.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej pomocy prawnej, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

 

 

Charakter prawny umowy licencyjnej a ujęcie wydatków na licencje w kosztach uzyskania przychodu

Prawidłowe ujęcie licencji w kosztach uzyskania przychodu rodzi trudności. Na temat charakteru prawnego umowy licencyjnej napisano już wiele. W praktyce wydatki z tytułu licencji księgują jednak ekonomiści, a nie prawnicy. Dla tej grupy osób, z uwagi na doniosłe skutki podatkowe, przypomnienia wymaga, że sposób ujęcia w kosztach licencji uzależniony jest od charakteru prawnego umowy. Ponieważ nazwa umowy nie zawsze do końca odpowiada treści umowy, każdorazowo, aby prawidłowo zaksięgować tego typu wydatki należałoby przeanalizować konkretną umowę pod kątem tego, czy rodzi ona prawa podmiotowe, czy jedynie uprawnienia umowne, skuteczne jedynie przeciwko drugiej stronie umowy. Uprzedzam, że nawet dla doświadczonego prawnika to zadanie może okazać się dość złożone. Wszak pojęcie prawa podmiotowego nie zostało w sposób jednoznaczny zdefiniowane, a definicja praw autorskich niestety nie daje jednoznacznych odpowiedzi na wszystkie pytania, które mogą się pojawić.

Najczęściej z ostrożności księgowi przyjmują, że umowa licencyjna w każdym przypadku rodzi prawa a nie uprawnienia. Taki pogląd raczej łatwo byłoby obronić w przypadku kontroli podatkowej. Łatwość wynika z tego, że prawa o wartości ponad 10.000 zł i ekonomicznej trwałości dłuższej niż rok podlegają amortyzacji. Co do zasady oznacza to, że rozliczenie kosztu rozkłada się w czasie, a jednorazowo księgowany koszt uzyskania przychodu jest mniejszy. Powoduje to, że oczywiście podatek będzie większy w okresie, w którym dokonujemy odpisu, zamiast w całości rozliczyć koszt. Zasadność takiej praktyki jest wątpliwa zwłaszcza w sytuacjach, kiedy wynagrodzenie za korzystanie z dzieła jest naliczane abonamentowo, dzieło znajduje się w chmurze, a wygaśnięcie umowy skutkuje tym, że licencjobiorca nie ma w ogóle dostępu do dzieła po okresie obowiązywania umowy (a ma nierozliczone koszty). Istotą amortyzacji jest bowiem nie podwyższenie podatku i obniżenie kosztów, ale rozłożenie tych kosztów w czasie, gdy ekonomiczny okres przydatności prawa jest na tyle długi, że jednorazowe rozliczenie kosztu zniekształcałoby sytuację majątkową jednostki. Wątpliwości rodzi, czy w opisanej sytuacji utraty dostępu do dzieła w chmurze, pomimo nierozliczonych kosztów należałoby dokonać likwidacji środka trwałego i jak tę likwidację uzasadnić.

W związku z tym, że z reguły korzystniejsze jest jednorazowe rozliczenie kosztu z tytułu wydatku poniesionego na nabycie licencji, przypomnienia wymaga, że poglądem dominującym jest uznanie umowy licencyjnej za umowę zobowiązującą, a nie przenoszącą prawa. Więcej trudności niż prawidłowa klasyfikacja umowy licencyjnej niewyłącznej sprawia umowa licencji wyłącznej, ale także w przypadku tej umowy warto występować o interpretacje podatkowe. Oszczędności podatkowe z tego tytułu mogą bowiem być znaczące.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub e-mailowy.

Ulga na badania i rozwój

Ulga na badania i rozwój pozwala zaliczyć podwójnie do kosztów uzyskania przychodu wydatki kwalifikowane. Rozlicza się ją w zeznaniu rocznym.

Ulga ta przeznaczona jest dla przedsiębiorców, którzy (także na własne potrzeby) chcieliby produkować nowe produkty albo zmodyfikować produkty istniejące bez konieczności tworzenia nowej technologii.

Ulga ta jest warta uwagi, ponieważ mimo dużej zmienności prawa, funkcjonuje ona od 2016 r. i jest wyrazem dążenia do innowacyjności gospodarki, co wydaje się dość stałą tendencją. Nic więc nie wskazuje na to, aby ulga ta miała zostać w bliskiej przyszłości zlikwidowana.

Atrakcyjność ulgi na badania i rozwój zwiększa to, że od 2022 r. można ją łączyć z IP BOX, co daje duże oszczędności podatkowe.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi indywidualnej porady prawnej. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania pomocy prawnej w konkretnej prawie proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Konwencja MLI

Konwencja MLI jest to wielostronna umowa międzynarodowa implementująca środki traktatowego prawa podatkowego mające na celu zapobieganie erozji podstawy opodatkowania i przenoszeniu zysku, sporządzona w Paryżu dnia 24 listopada 2016 r., podpisana w Paryżu dnia 7 czerwca 2017 r., ang. Multilateral convention to implement tax treaty-related measures to prevent base erosion and profit shifting.

Zmieniła ona szereg umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, w tym zasady rozliczenia w 2022 r. dochodów uzyskanych w 2021 r. z Norwegii, Belgii, Kanady oraz Danii, co do których nadal mogą trwać czynności sprawdzające lub postępowania podatkowe.

Celami Konwencji jest:

  • zapobieganie nadużyciom traktatów: przewidują one wprowadzenie klauzuli, która pozwala na nieprzyznanie korzyści traktatowych w przypadku, gdy ich uzyskanie było jednym z głównych celów utworzenia struktur/zawarcia transakcji (tzw. klauzula PPT – principal purposes test);
  • doprecyzowanie celu umowy podatkowej: w preambule UPO potwierdzany jest cel ich zawarcia, czyli uniknięcie podwójnego opodatkowania, a nie stworzenie szans na uniknięcie opodatkowania w ogóle (art. 6 – Cel Umowy Podatkowej, do której ma zastosowanie niniejsza Konwencja);
  • usprawnienia procedury wzajemnego porozumiewania się: nowe standardy, rozwiązywania sporów i współpracy podatkowej państw (art. 16 – Procedura wzajemnego porozumiewania się).

W praktyceKonwencja MLI ma istotny wpływ na rozliczanie dochodów osiąganych za granicą. W niektórych przypadkach nastąpiła zmiana metody unikania podwójnego opodatkowania polegająca na zastąpieniu wyłączenia (zwolnienia) z progresją metodą proporcjonalnego odliczenia.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Opodatkowanie wyprzedaży majątku osobistego

Opodatkowanie wyprzedaży majątku osobistego nie zostało wprost uregulowane w ustawach podatkowych. W obecnym stanie prawnym ocena tego typu czynności dokonywana jest przez pryzmat nieprecyzyjnych i niedoskonałych definicji działalności gospodarczej. Szczególne zdziwienie pytających budzi uznanie sprzedaży majątku osobistego przez organy podatkowe za opodatkowaną podatkiem od towarów i usług.

Tymczasem przepisy dopuszczają możliwość uznania na podstawie okoliczności faktycznych tego typu sprzedaży za czynności niestanowiące działalności gospodarczej, z uwagi na niehandlowy sposób nabycia majątku (darowizna, spadek, dożywocie itd.). Jednakże w celu zwiększenia bezpieczeństwa poszczególnych sprzedaży warto wystąpić o indywidualną interpretację, zamiast spotkać się z domiarem i sankcjami podatkowymi. W tego typu sprawach w sytuacji spotkania się z niekorzystną interpretacją przepisów prawa podatkowego przez organy podatkowe, pożądane byłoby skorzystanie z prawa wniesienia skargi do sądu.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi indywidualnej porady prawnej. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania porady prawnej w konkretnej sprawie, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Interpretacja indywidualna chroni tylko jej adresata

Pomimo tego, że przepisy dotyczące interpretacji podatkowych obowiązują od wielu lat, nadal wśród podatników brakuje zrozumienia, jaki rodzaj ochrony prawnej uzyskują w związku z uzyskaniem interpretacji indywidualnej.

Jak podkreślał Trybunał Konstytucyjny interpretacje nie są źródłem prawa. Problemy pojawiają się zwłaszcza, gdy podatnicy znajdują, np. poprzez internet korzystne interpretacje w sprawach innych osób i wydaje im się, że w ich sprawie organ przepisy zastosuje w taki sposób, jak wynika to z interpretacji.

Niestety jednak interpretacja indywidualna stwarza formalnie ochronę tylko dla jej adresata i konkretnego stanu faktycznego. W pozostałych przypadkach może stanowić jedynie wskazówkę interpretacyjną dla organu „wymiarowego”.

Ktoś może słusznie zauważyć, że trudno sobie wyobrazić sytuację, że Naczelnik Urzędu Skarbowego interpretuje przepisy inaczej niż Minister Finansów. Niestety jednak właśnie do takich sytuacji dochodzi w praktyce, a orzecznictwo Sądów potwierdza prawidłowość takiej praktyki i możliwość kierowania się uznaniem przez organ stosujący niejasne przepisy.

Jeśli więc pracodawca uzyskał interpretację indywidualną co do braku obowiązku pobrania zaliczki od odszkodowania, to interpretacja ta w ocenie organów podatkowych chroni jedynie pracodawcę, a nie pracownika (tak np. sprawa II FSK 210/19). Podobna sytuacja może dotyczyć również małżonków. Można się z tym nie zgadzać i inicjować postępowania w innych sprawach. Jednakże podejmując decyzję o kształcie rozliczenia podatkowego, warto mieć świadomość związanych z nim ryzyk podatkowych oraz istniejącej praktyki, a w szczególności tego, że uzyskanie korzystnego orzeczenia sądu administracyjnego może być trudne.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania porady prawnej w indywidualnej sprawie, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

 

 

 

Coraz trudniej o interpretacje podatkowe

Uzyskanie interpretacji podatkowej co do brzmienia niejasnych przepisów prawa podatkowego może dać ochronę przed brakiem pewności co do podejścia w przyszłości przez organy podatkowe do sytuacji prawnopodatkowej podatnika.

Jednakże skorzystanie z tego przydatnego instrumentu ograniczania ryzyka podatkowego obecnie doznaje praktycznych ograniczeń. W związku z tym osobie występującej bez profesjonalnego pełnomocnika niezmiernie trudno jest taką interpretację otrzymać. W praktyce wspomniane ograniczenia polegają na tym, że po otrzymaniu wniosku o interpretację organ celem wydłużenia terminu na udzielenie swojej odpowiedzi wysyła do podatnika listę nawet kilkudziesięciu pytań uzupełniających najczęściej niemających w większości związku z zapytaniem.

KIS pyta, np. o status wnioskodawcy jako czynnego podatnika VAT w sprawach dotyczących podatku dochodowego lub o wskazanie rezydencji podatkowej podatnika w sprawach, w których podatnik rozpoczyna opis stanu faktycznego od wskazania, że jest spółką z siedzibą na terytorium Polski, która swoje towary sprzedaje tylko w kraju. Czy też w sprawie IP box oraz kosztów działalności gospodarczej informatyka świadczącego usługi zdalnie pyta, jak podatnik interpretuje pojęcie miejsca pobytu, miejsca zamieszkania itd. Przykłady można mnożyć.

Na odpowiedź na niezwykle obszerne pytania organy wyznaczają termin 7 dni. W przypadku otrzymania kilkudziesięciu pytań, w tym dotyczących wykładni prawa, dotrzymanie terminu może sprawiać podatnikom trudność.

Zdarza się również, że organy odmawiają udzielenia odpowiedzi.

Wszystko to zniechęca podatników występujących samodzielnie do egzekwowania swoich praw oraz przekłada się na ewentualne koszty reprezentacji przez doradcę podatkowego, który oprócz sporządzenia wniosku musi odpowiedzieć na liczne, często niełatwe pytania.

W praktyce więc podatnicy nie korzystają z przysługujących im ulg, z uwagi na niejasne przepisy prawa i zwiększoną aktywność urzędników.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi indywidualnej porady prawnej. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania porady prawnej w konkretnej sprawie, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Spółka bez zarządu, kto wnosi skargę na decyzje podatkowe

Jeśli organ, chce prowadzić postępowanie podatkowego wobec spółki, która nie ma osoby reprezentującej lub organu reprezentującego albo nie ma możliwości ustalenia adresu siedziby, miejsca prowadzenia działalności lub miejsca zamieszkania osób upoważnionych do reprezentowania jej spraw, organ podatkowy wyznacza tymczasowego pełnomocnika szczególnego upoważnionego do działania do czasu wyznaczenia kuratora przez sąd.

Oznacza to, że brak zarządu, czy osoby zarządzającej i reprezentującej, nie jest przeszkodą, aby wobec spółki toczyło się postępowanie podatkowe.

Wątpliwości i pytania o konstytucyjne prawo do sądu budzi jednak to, że umocowanie tymczasowego pełnomocnika szczególnego obejmuje tylko postępowanie podatkowe. W takiej sytuacji bowiem, przed ustanowieniem kuratora, spółka nie ma możliwości zaskarżenia niekorzystnej decyzji podatkowej do sądu administracyjnego. Orzekł tak m.in. Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 14 listopada 2018 r., sygn. I GSK 2237/18.

Obecnie obowiązujące regulacje prawne wymagają pilnych zmian legislacyjnych. Dyskryminacja podmiotowa spółek nie posiadających osób reprezentujących oraz innych wymienionych w art. 138m Ordynacji podatkowej nie ma żadnego uzasadnienia prawnego. Zwłaszcza w sytuacji istnienia interesu prawnego do wniesienia skargi oraz istnienia sprawy administracyjnej (podatkowej). Dobrem chronionym przez konstytucyjne prawo do sądu oraz przez art. 184 Konstytucji jest bowiem porządek prawny i kontrola legalności działania organów administracji.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.