Sprzedaż konsumencka wg ustawy o prawach konsumenta

Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta w brzmieniu od 01 stycznia 2023 r.: w razie braku zgodności towaru z umową konsumentowi przysługują uprawnienia określone w ustawie o prawach konsumenta (oczywiście z wieloma wyjątkami). Do umów zobowiązujących do przeniesienia własności towaru (w tym rzeczy ruchomych, wody, prądu, gazu, oczywiście z zastrzeżeniami) na konsumenta, w tym w szczególności umów sprzedaży, umów dostawy oraz umów o dzieło będące towarem, nie stosuje się przepisów księgi trzeciej tytułu XI działu II ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny.

Sposób zredagowania ustawy [np. posługiwanie się terminem towaru przez ustawę budzi wątpliwości interpretacyjne związane z tym, że w Kodeksie cywilnym ustawodawca posługuje się innym nazewnictwem, a sprzedaży podlegają rzeczy; dodatkowo zgodnie z definicją ustawową towarem są pewne kategorie – ruchomości, gaz, prąd, oferowane do sprzedaży, ale z ustawy nie wynika wystarczająco precyzyjnie, czy również sprzedane?; ponadto skoro towarem mają być rzeczy ruchome, gaz oraz prąd,  trudno sobie wyobrazić dzieło będące towarem z samego gazu i prądu (a może ustawodawcy chodziło o „dzieło nie-usługę”, czy dobro konsumpcyjne niewyłączone przez ustawę, czy dzieło – rzecz ruchomą?)], potwierdza, że ustawodawca ma kłopot ze zdefiniowaniem tego, co podlega sprzedaży (i w ogóle z określeniem zakresu stosowania ustawy, który byłby spójny z koncepcjami przyjętymi w polskim prawie cywilnym). Na uwagę zasługuje fakt, że model dochodzenia roszczeń z umowy sprzedaży konsumenckiej (takiej, której stroną jest konsument), formalnie uległ zmianie, gdyż od stycznia br nie stosuje się w odniesieniu do konsumentów przepisów o rękojmi za wady rzeczy sprzedanej. Ustawa zawiera szereg odrębności w stosunku do regulacji Kodeksu cywilnego, w szczególności rezygnuje w ogóle z posługiwania się pojęciem wady na rzecz niezgodności z umową. Należy jednak pamiętać, że do umów zobowiązujących do przeniesienia własności towaru zawartych przed dniem wejścia w życie nowelizacji stosuje się przepisy dotychczasowe, a więc również rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków zawierania i wykonywania umów sprzedaży z udziałem konsumentów, a w zakresie nieuregulowanym w Kodeksie oraz rozporządzeniu, dyrektywę 99/44 (oczywiście z wieloma zastrzeżeniami).

W rezultacie wprowadzonej zmiany powstała hybryda łącząca model dochodzenia roszczeń oparty na common law z elementami prawa kodeksowego. Teoretycznie zawarcie wszystkich regulacji dotyczących konsumentów w jednej ustawie mogłoby doprowadzić do tego, że takie źródło poznania prawa byłoby bardziej czytelne. Jednakże w związku z brakiem ukształtowanej praktyki orzeczniczej co do nowej wersji przepisów, konsumentom długo jeszcze będzie towarzyszyła niepewność w zakresie sposobu dochodzenia przez nich roszczeń i wykonywania uprawnień, np. jeśli chodzi o wady prawne, które to pojęcie w nowej ustawie w ogóle nie występuje. Pomoc zawodowego prawnika często może być wręcz konieczna, ponieważ na potrzeby interpretacji nowych przepisów przydatna może być zarówno znajomość praktyki stosowania przepisów prawa międzynarodowego w zakresie sprzedaży dóbr/towarów, jak i dotychczasowego orzecznictwa sądów polskich na gruncie Kodeksu cywilnego.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej pomocy prawnej, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Uproszczenia w sprzedaży gruntów leśnych – planowane zmiany

Trwają prace legislacyjne nad licznymi zmianami w ustawie o lasach. Zmiany te mają na celu uproszczenie obrotu działkami leśnymi. Niektóre proponowane rozwiązania budzą jednak niepokój.

Obecnie sprzedaż działki leśnej wymaga uzyskania w starostwie zaświadczenia, czy grunt jest objęty planem urządzenia lasu. Po zmianach wystarczy oświadczenie sprzedającego składane pod rygorem odpowiedzialności karnej. Wadliwość oświadczenia miałaby prowadzić do nieważności umowy sprzedaży. Takie rozwiązanie prawne stwarza jednak ryzyko dla bezpieczeństwa obrotu prawnego polegające na tym, że pod rządami ustawy w nowym brzmieniu mogłoby dojść zapłaty ceny sprzedaży, pomimo że nie doszłoby do przeniesienia własności nieruchomości na nabywcę. W takiej sytuacji nie zawsze możliwe byłoby odzyskanie pieniędzy zapłaconych tytułem ceny sprzedaży wynikającej z nieważnej umowy.

Dlatego też konieczne są dalsze dyskusje co do przyszłego kształtu ustawy, aby ostateczna jej wersja nie tylko upraszczała obecnie obowiązujące przepisy, ale też zapewniała bezpieczeństwo obrotu prawnego.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Zbycie „udziału” w spółce osobowej

Ponieważ udziały kapitałowe w polskich spółkach osobowych zasadniczo nie występują, wspólnik może zakończyć działalność prowadzoną w tej postaci poprzez:

  1. wystąpienie ze spółki;
  2. przeniesienie ogółu praw i obowiązków wspólnika w spółce osobowej na inną osobę.

Zdarzenia te nie są tożsame i rodzą zróżnicowane skutki.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Pierwokup, czy „pierwonabycie”?

W orzecznictwie Sądu Najwyższego przepisy o pierwokupie interpretuje się ściśle. W nurt ten wpisuje się potwierdzenie zakazu umownego rozszerzenia prawa pierwokupu nieruchomości na wypadek darowizny.

Sąd Najwyższy potwierdza jednak, że zasada swobody umów dopuszcza umowne zastrzeżenie przez strony uprawnienia do pierwszeństwa zakupienia a nawet innego sposobu nabycia rzeczy (lub praw) na wypadek innej czynności niż sprzedaż. „Uprawienie takie nie będzie jednak ani prawem pierwokupu, ani jego poszerzoną odmianą, lecz stosunkiem umownym samoistnym (swoistym prawem „pierwonabycia”), do którego – ewentualnie – tylko w drodze analogii można by stosować niektóre przepisy o prawie pierwokupu.”

tak cyt. Uchwała SN z 16.2.1996 r., III CZP 10/96.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Poddanie się egzekucji z aktu notarialnego

Zawarcie umowy sprzedaży nieruchomości rodzi po stronie kupującego obowiązek zapłaty, a po stronie sprzedawcy obowiązek przeniesienia własności oraz wydania. Umowa sprzedaży rodzi doniosłe skutki prawne w sferze majątkowej jej stron. W związku z tym konieczna jest wnikliwa analiza przez kupującego i przez sprzedawcę. Strony umowy powinny bowiem znać skutki swoich oświadczeń woli.

Z kwestii prawnych, na które warto zwrócić uwagę wymienić należy klauzulę poddania się egzekucji z aktu notarialnego. Klauzula taka może przyczynić się do uproszczenia obrotu pranego oraz zmniejszenia kosztów dochodzenia roszczeń od strony przeciwnej. Jest ona w pełni legalna. Oznacza ona, że w przypadku braku wydania nieruchomości, kupujący może dochodzić wydania nieruchomości z udziałem komornika z pominięciem postępowania sądowego. Dotyczy to również sytuacji, gdy cena sprzedaży nie została zapłacona, gdyż kupujący nie miał na to środków. Mógł na przykład liczyć, że z zyskiem sprzeda szybko nieruchomość w ten sposób uzyskując środki pieniężne na pokrycie ceny sprzedaży. Tymczasem sprzedawca pozostaje z niczym… Może się bowiem również zdarzyć, że kolejny nabywca również sprzeda nieruchomość, a kupujący nadal nie ma środków pieniężnych, aby zapłacić. W mojej ocenie klauzula taka niesie więcej ryzyk po stronie sprzedawcy niż kupującego, choć i ten ostatni nie może być pewny, czy umowa zostanie należycie wykonana. Dlatego też warto zwrócić uwagę na obecność w umowie opisywanej klauzuli.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosie odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Środki ochrony prawnej w przypadku wadliwości towaru, usługi lub robót budowlanych, czy remontowych

Jeśli towar jest wadliwy albo usługa lub prace budowlano-remontowe zostały wykonane wadliwie, nabywcy przysługuje szereg środków ochrony prawnej. Wynika to z faktu, że wartość wadliwego towaru lub usługi jest mniejsza niż ich niewadliwych odpowiedników.

W takiej sytuacji nabywcy przysługuje możliwość dochodzenia wykonania umowy zgodnie z jej treścią lub wyrównania uszczerbku majątkowego od sprzedawcy/usługodawcy, jak również nabywca może jednostronnie doprowadzić do sytuacji, w której umowa nie będzie już wiążąca dla stron.

Jeśli towar lub usługa były już wymieniane lub naprawiane, sprzedawca/usługodawca w zasadzie powinien zaspokoić roszczenia pieniężne kupującego, jeśli nie polubownie, to na drodze sądowej przymusowo.

W celu doboru optymalnych środków ochrony prawnej do indywidualnej sytuacji klienta i wyceny reprezentacji, proszę o kontakt telefoniczny lub e-mailowy.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej pomocy prawnej, proszę o kontakt telefoniczny lub e-mailowy.