Zatwierdzenie sprawozdania finansowego i podział zysku

Po ustaleniu wyniku finansowego zysk do czasu jego podziału widnieje w księgach rachunkowych jako niepodzielony zysk. Podział zysku może nastąpić po zatwierdzeniu sprawozdania finansowego. Jeśli sprawozdanie spółki podlega obligatoryjnemu badaniu przez biegłego rewidenta, wynik finansowy dzieli się dopiero po zatwierdzeniu tego sprawozdania poprzedzonym opinią o sprawozdaniu z wyłączeniem opinii negatywnej. Zgodnie z art. 53 ust. 3 ustawy o rachunkowości, podział lub pokrycie wyniku finansowego netto, dokonany bez badania i właściwej opinii jest nieważny z mocy prawa. W takiej sytuacji nieważna może być również uchwała o zatwierdzeniu sprawozdania finansowego, jeśli została podjęta przed badaniem (art. 53 ust. 1 a ustawy o rachunkowości).

Rozliczenie wyniku finansowego odbywa się na podstawie uchwały o podziale zysku lub pokryciu straty. Uchwałą tą zysk możne zostać przeznaczony na: wypłatę dywidendy, pokrycie straty z lat ubiegłych (jeśli wystąpiła), kapitał zapasowy lub rezerwowy (o ile zostały utworzone), a także na inne cele jak darowizny, czy nagrody dla pracowników. Natomiast pokrycie straty może mieć miejsce z kapitału zapasowego lub rezerwowego (jeśli zostały utworzone), jak również z niepodzielonego zysku lat ubiegłych lub z dopłat wspólników (o ile są możliwe), czy też poprzez obniżenie kapitału podstawowego (po spełnieniu przesłanek ustawowych).

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej pomocy prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Ugoda jako sposób zakończenia sporu

Ugoda jest rodzajem umowy, która polega na tym, że strony czynią sobie wzajemne ustępstwa w zakresie istniejących już między nimi stosunków, aby zapewnić sobie wykonanie powinności wynikających z tych stosunków. Zakończenie sporu poprzez zawarcie ugody polega więc na zawarciu takiej umowy, która określa, jak będą ukształtowane stosunki między stronami tej umowy. Najważniejszą zaletą ugody jest to, że jest ona dobrowolna. Z założenia strony aktywnie uczestniczą w zawieraniu ugody, w przeciwieństwie do sytuacji oddania sprawy do rozstrzygnięcia Sądowi. Teoretycznie wykonanie ugody jest łatwiejsze, bo nie wymaga przymusu, ale wynika z woli Stron. Zawarcie ugody pozwala też ograniczyć koszty dochodzenia roszczeń i znacząco skrócić ten proces.

Wyróżniamy dwa rodzaje ugód ze względu na sposób procedowania, tj. ugody pozasądowe oraz ugody sądowe (i ugody z nimi zrównane). Ugody te różnią się skutkami procesowymi. Wykonanie ugody pozasądowej zawartej przed wytoczeniem powództwa bezpośrednio przez strony sporu może wymagać przeprowadzenia postępowania sądowego, podczas gdy wykonanie ugody sądowej, która nadaje się do wykonania w drodze egzekucji możliwe jest po nadaniu przez Sąd klauzuli wykonalności. Łatwiejsze dochodzenie wykonania ugody pozasądowej jest możliwe, w przypadku, gdy strony ugody określą wyraźnie skutki jej niewykonania i zawrą w tej umowie adekwatne klauzule mające na celu ochronę interesów stron. Zawarcie ugody w toku procesu wiąże się z umorzeniem postępowania wywołując skutki podobne do cofnięcia pozwu. Zakończenie sporu przez ugodę może być połączone z uznaniem długu, czy zrzeczeniem się roszczeń. Sama zaś mediacja oraz postępowanie pojednawcze (od chwili ich rozpoczęcia) zawieszają bieg terminu przedawnienia roszczeń.

Standardem jest to, że zawodowi prawnicy preferują, co do zasady, zakończenie sporu przez ugodę oraz pomagają stronom sporu w nadaniu ugodzie odpowiedniej treści. Profesjonalna pomoc może ograniczać ryzyko nienależytego ukształtowania stosunków stron. Ma to istotne znaczenie, gdyż zawarcie ugody sądowej (lub o skutkach ugody sądowej), powoduje, że koleje powództwo o to samo roszczenie nie może być skutecznie dochodzone przed Sądem z uwagi na „powagę rzeczy ugodzonej”.

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Obowiązek utrzymania czystości a regulamin porządku domowego we wspólnocie mieszkaniowej

Wspólnoty mieszkaniowe nie mają obowiązku posiadania regulaminów porządku domowego. Zgodnie bowiem z art. 13 ust 1 ustawy o własności lokali, właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego mieszkania, ma obowiązek utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra. Wynika z tego, że o czystość i porządek ma obowiązek dbać każdy właściciel, jak również ponosić związane z tym koszty. Co to oznacza w praktyce?

Kiedy na przykład dzieci właściciela mieszkania rozsypią jedzenie albo rozmażą je na szybie drzwi wejściowych, to powinien on to posprzątać. Podobnie, jeśli parkuje rower, hulajnogę lub wózek w powierzchni wspólnej korytarza, a sprzęty te są zabrudzone błotem (zarządca powinien przeanalizować, jak takie korzystanie ponad udział z przestrzeni wspólnej powinno wpływać na obciążenie właścicieli kosztami zarządu, np. związanymi z malowaniem ścian).

Właściciele mają też obowiązek ponoszenia opłat na utrzymanie czystości w częściach wspólnych nieruchomości. Zgodnie z art. 14 ustawy o własności lokali na koszty zarządu nieruchomością wspólną składają się m.in. wydatki na utrzymanie porządku i czystości. W oparciu o art. 15 ust. 1 ustawy o własności lokali na pokrycie kosztów zarządu właściciele lokali uiszczają zaliczki. Żaden przepis prawa nie obliguje właścicieli lokali wspólnoty mieszkaniowej do sprzątania klatek schodowych. Właściciele ponoszą w tym celu (uiszczając zaliczki) koszty zarządu nieruchomością wspólną, w tym wydatki na utrzymanie porządku i czystości.

Niekiedy właściciele decydują się na wprowadzenie regulaminu, celem usprawnienia zarządu nieruchomością. Trzeba jednak pamiętać, że takim regulaminem wspólnota nie nałożyć na właścicieli lokali dalej idących ograniczeń w korzystaniu z własności, czy obowiązków, niż wynikają z norm prawa.

W tym zakresie gminy (w odniesieniu do lokali komunalnych), czy spółdzielnie, ustanawiając analogiczne regulaminy są w zgoła innym położeniu, bo są właścicielami całego budynku i mogą nakładać dodatkowe obowiązki na osoby władające mieszkaniami.

Oczywiście sprzeczny z ustawą regulamin można uchylić na drodze sądowej. W przypadku, gdy nie zostało to uczynione, regulamin narusza ustawę a właściciel nie stosuje się do takiego regulaminu, zapisów regulaminu sprzecznych z prawem nie da się wyegzekwować. Nawet jeśli wspólnota chcąc wymusić stosowanie regulaminu występuje wówczas do sądu, sąd z reguły przyznaje rację właścicielowi, który nie przestrzega wadliwego regulaminu.

Częstym problemem związanym z regulaminami porządku domowego we wspólnotach mieszkaniowych jest to, że tworzą je osoby, które nie znają prawa. Przekłada się to na niski poziom precyzji takich regulaminów, a także powoduje, że w istocie powodują one dodatkowe problemy zamiast problemy rozwiązywać oraz generują dodatkowe koszty, np. postępowania sądowego. W skrajnych sytuacjach, związku z wprowadzeniem regulaminu mieszkańcy mogą pozostać w błędnym przekonaniu, że, np. jeśli przypadkowo rozbiło im się na korytarzu jajko, to jego sprzątnięcie może mieć miejsce tylko, gdy według harmonogramu dokona tego osoba uprawniona :). Ten jaskrawy przykład wskazuje jedynie na niewielką część problemów praktycznych, jakie może stwarzać nierozsądne wprowadzenie regulaminu porządku domowego we wspólnocie.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Rewolucyjny wyrok w sprawie podatku od obiektów lub urządzeń budowlanych – do kiedy szansa na wznowienie postępowań?

Wyrokiem z 4 lipca 2023 r. (SK 14/21) Trybunał Konstytucyjny orzekł, że definicja legalna obiektu budowlanego z uwagi na brak precyzyjnego wskazania, co jest obiektem budowlanym w rozumieniu prawa podatkowego, jest sprzeczna z art. 217 Konstytucji.
Wyrok ten ma znaczenie dla osób, które prowadzą działalność gospodarczą.
Zmian legislacyjnych należy się spodziewać w terminie 18 miesięcy od ogłoszenia wyroku. Ze względu na doniosłość regulacji, ustawodawca nie zrezygnuje z opodatkowania budowli. Przynosi ono bowiem znaczne wpływy do budżetu. Z uwagi na to, że mamy do czynienia z podatkiem quasi katastralnym ad valorem 2% od niezamortyzowanej wartości początkowej obiektu, danina, którą należy odprowadzić do budżetu w okresie 20 lat sięga 40% wartości początkowej obiektu.

Nie każdy jednak od razu po ogłoszeniu wyroku TK złożył wniosek o wznowienie postępowania. Z uwagi na możliwą dużą wartość podatku spornego, warto powołać się na linię orzeczniczą, popartą doktrynalnie, dopuszczającą, w przypadku odroczonego wejścia w życie wyroku, złożenie wniosku o wznowienie postępowania w terminie 1 miesiąca od upływu terminu utraty mocy obowiązującej definicji budowli, czyli do stycznia 2025 r. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo jednak dokładnie, jak zachowają się organy.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej pomocy prawnej, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

 

 

Wentylacja szamba – ile od granicy działki sąsiada i drogi

Czytelników bardzo poruszył temat lokalizacji wentylacji zbiorników bezodpływowych na nieczystości. Bardziej szczegółowe informacje w tym zakresie zawierają akty wykonawcze do prawa budowlanego. Regulują one, że:
Co do zasady odległość pokryw i wylotów wentylacji ze zbiorników bezodpływowych na nieczystości ciekłe, dołów ustępów nieskanalizowanych o liczbie miejsc nie większej niż 4 i podobnych urządzeń sanitarno-gospodarczych o pojemności do 10 m3 powinna wynosić co najmniej od granicy działki sąsiedniej, drogi (ulicy) lub ciągu pieszego – 7,5 m
Jednakże w zabudowie jednorodzinnej, zagrodowej i rekreacji indywidualnej odległości te powinny wynosić co najmniej
od granicy działki sąsiedniej, drogi (ulicy) lub ciągu pieszego – 2 m.
Odległości pokryw i wylotów wentylacji z dołów ustępów nieskanalizowanych o liczbie miejsc większej niż 4 oraz zbiorników bezodpływowych na nieczystości ciekłe i kompostowników o pojemności powyżej 10 m3 do 50 m3 powinny wynosić co najmniej: od granicy działki sąsiedniej – 7,5 m a od linii rozgraniczającej drogi (ulicy) lub ciągu pieszego – 10 m.
W związku z dużym zainteresowaniem tematem imisji oraz wykonywania prawa własności nieruchomości zachęcam do zadawania dalszych pytań, gdyż temat jest poruszający i ciekawy, a zamieszczanie kolejnych wpisów przyczynia się do zwiększenia atrakcyjności bloga dla jego czytelników.
Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy. Możliwe jest zamówienie szkolenia poruszającego kwestie szczegółowe najbardziej istotne dla zainteresowanych.

Co można robić ze swoją działką, czyli jakie są granice wykonywania prawa własności nieruchomości

Przede wszystkim Kodeks cywilny przewiduje, że właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Na przykład, powtarzające się zakrapiane imprezy nocne w czasie, gdy całe osiedle odpoczywa, są nie tylko wykroczeniem, ale też naruszają prawo własności nieruchomości dotkniętych hałasem. Siłą rzeczy od uczestników spotkania pod wpływem alkoholu trudno wymagać cichego zachowania. Przed poinformowaniem odpowiednich służb warto jednak zwrócić się do osób uczestniczących w tego typu wydarzeniach, bo najczęściej nie działają złośliwie, ale po prostu nie zauważyli, że pół osiedla nie może otworzyć okna i spokojnie odpocząć, gdy oni się tak wspaniale bawią.

Kolejnym przykładem może być rozpalanie ogniska w odległości bliższej niż 4m od granicy działki, zwłaszcza gdy towarzyszy temu duszący sąsiadów dym. Tego typu zachowanie również nie tylko stanowi wykroczenie, ale też narusza ich prawo własności. Miłośnicy rozpalania ognisk muszą też pamiętać o tym, że nie można ich urządzać w odległości mniejszej niż 100 m od lasu. Zwłaszcza w okresie suszy rozpalenie ognia w mniejszej odległości zagraża bezpieczeństwu lasu oraz sąsiadów.

Zarzewiem niezgody, generującym pytanie o granice prawa własności, może również być sadzenie roślin bez zachowania odpowiednich odległości od działki sąsiedniej. Tego typu działania warto uzgadniać z sąsiadami. Nie musi im się podobać, że rośliny w przyszłości będą przerastać na teren ich nieruchomości, gdy nie zostaną odpowiednio na czas przycięte.

A co jeśli sąsiad zlokalizował wylot z wentylacji szamba przy granicy działki? Tego typu działanie jest uciążliwe w stopniu znacznym. Oczywiście w tej sytuacji również mamy do czynienia z naruszeniem własności oraz możliwość dochodzenia odszkodowania od złośliwego sąsiada, w przypadku poniesienia szkody, a zadośćuczynienia w sytuacji krzywdy. Jednak przede wszystkim tego typu wybryk regulują przepisy prawa budowlanego. „Wywietrznik” powinien znajdować się co najmniej 2 m od granicy działki sąsiedniej (także drogi). Tym razem mamy więc do czynienia również z samowolą budowlaną. Powództwo cywilne o usunięcie takiej instancji nie jest zatem konieczne. Wystarczy poinformować organy nadzoru budowlanego, które mają możliwość nałożenia grzywny oraz przymuszenia do zmiany lokalizacji wylotu. Również Policja w takiej sprawie nie powinna być bezczynna, bo wylot wentylacyjny z szamba usytuowany bezpośrednio przy drodze w powszechnym odczuciu narusza porządek publiczny i budzi odrazę.

 

Oczywiście to tylko przykłady. Nie istnieje zamknięty katalog zachowań naruszających porządek publiczny oraz prawo własności nieruchomości sąsiednich. Gdy więc czasy miłości sąsiedzkiej dawno już minęły, a sąsiad nie zaprzestaje swoich praktyk i mamy wątpliwości, czy są one legalne, warto ustalić, jakie środki ochrony przysługują pozostałym właścicielom oraz osobom poszkodowanym. Z pomocą może przyjść doświadczony prawnik. Oczywiście ma to swoją cenę, dlatego warto zainteresować się, czy w pobliżu miejsca naszego zamieszkania radca prawny albo adwokat zdecydowałaby się poprowadzić taką sprawę pro bono, a zadośćuczynienie przeznaczyć na cele charytatywne.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

 

 

 

Czyn niedozwolony podniesienia poziomu gruntu działki – ryzyko dla nabywcy gruntu?

Nabywcy nieruchomości inwestują na ten cel znaczne kwoty, często dorobek własnego życia. Nie tylko umowa sprzedaży może kryć w sobie niespodzianki o nieprzyjemnych skutkach. Przed nabyciem sprawdzenia wymaga również stan nieruchomości, a w szczególności, czy nie doszło na niej do samowoli budowlanej. W potocznym rozumieniu samowola to wybudowanie budynku lub obiektu, np. szopy na narzędzia lub na opał bez zgłoszenia albo sprzecznie z planem zagospodarowania przestrzennego.
Tymczasem do samowoli dochodzi również, gdy obiekt budowlany jest użytkowany sprzecznie z przeznaczeniem. Skutkiem samowoli budowlanej poprzedniego właściciela jest to, że nabywca nieruchomości, na której doszło do samowoli budowlanej może zostać narażony na konieczność legalizacji samowoli budowlanej oraz uiszczenia opłaty legalizacyjnej, która może wynieść nawet kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy złotych.
Podobne skutki do samowoli budowlanej wywołuje podwyższenie gruntu powyżej norm przewidzianych w rozporządzeniu przez osoby nieprowadzące działalności gospodarczej (około 20cm).
Przyjęcie na grunt odpadów niezgodnie z przepisami, np. w zbyt dużej ilości, wiąże się odpowiedzialnością za bezprawne składowanie i przetwarzanie odpadów. Zgodnie z art. 26 ust. 1 ustawy o odpadach posiadacz odpadów jest obowiązany do niezwłocznego usunięcia odpadów z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania lub magazynowania.
Dla przedsiębiorców przewidziano natomiast wymóg posiadania zezwolenia na zbieranie lub przetwarzania odpadów, ponieważ zgodnie z przepisami wykonawczymi do ustawy o odpadach nawieziona ziemia traktowana jest jako odpad.
Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej, proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

WYROK TSUE z 15.06.2023 wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, wstrzymanie spłaty kredytu walutowego

Korzystny dla frankowiczów wyrok w sprawie C‑520/21 powtarza w zasadzie opinię z 16 lutego 2023 r. rzecznika generalnego TSUE A. M. Collinsa. Zdaniem trybunału, w następstwie uznania umowy kredytu hipotecznego za nieważną ze względu na nieuczciwe warunki, konsumenci mogą dochodzić od banków roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych. Takiego uprawnienia nie mają zaś banki. Ponadto, zdaniem trybunału Sądy powinny stosować zabezpieczenie roszczeń w postaci zawieszenia spłaty kredytu, aby konsument nie musiał występować z kolejnym powództwem o zwrot nadpłaconych kwot.

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

WHT – klauzula GROSS UP w umowie a odzyskanie nadpłaconego podatku

Podatek od płatności: dywidend, odsetek, należności licencyjnych na rzecz podmiotów zagranicznych powiązanych, gdy łączna kwota należności przekracza u płatnika 2 ml zł, odprowadzany jest w systemie Pay and Refund. Podatek od nadwyżki ponad tę kwotę odprowadzany jest przez płatnika bez stosowania stawek preferencyjnych, czy zwolnień wynikających z umów międzynarodowych (stosujemy zwolnienie dywidendowe). Podatnik lub płatnik może wystąpić o zwrot tego podatku z uwzględnieniem umów międzynarodowych.

Jeżeli należność, np. z tytułu dywidendy wypłacono w kwocie netto, po uprzednim pomniejszeniu tej należności o pobrany WHT, uprawniony do złożenia wniosku o zwrot nadpłaty jest podatnik. Płatnik, aby wystąpić z takim wnioskiem, powinien wykazać, że poniósł ciężar podatku. W tym zakresie przydatna jest odpowiednio sformułowana umowa zawierająca klauzulę ubruttawiającą, z której wynika, że podatek od dywidendy zapłacił płatnik. Taka klauzula przydatna jest również dla prawidłowego rozpoznania kosztów uzyskania przychodu.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.

Planowane zmiany w zagospodarowaniu przestrzennym

W sejmie procedowany jest projekt zmian w przepisach o zagospodarowaniu przestrzennym około 50 ustaw w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Nowelizacja ma ułatwić realizację inwestycji i stymulować obniżenie cen nieruchomości mieszkalnych. Najważniejsze zmiany dotyczą tego, że nie będzie warunków zabudowy wydawanych na czas nieokreślony. Mają one być ważne tylko przez pięć lat. Projekt przewiduje utworzenie Rejestru Urbanistycznego w celu lepszego dostępu do informacji. Nowością również ma być wprowadzenie planu ogólnego, który zastąpi studium. Plan ogólny ma być prostszy i nie zawierać niepotrzebnych treści informacyjnych.

 

Wpis ma charakter popularyzatorski i nie stanowi porady prawnej w konkretnej sprawie. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie treści wpisu. W celu uzyskania indywidualnej porady prawnej proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy.